Wczesną jesienią najlepsza z antonówek, później do maja z szarej renety. Przeciętnie do dużej szarlotki potrzeba przynajmniej 2 kg jabłek. Obieram je, kroję na cieniutkie plasterki i lekko próżę. Słodzę brązowym cukrem i dodaję cynamon. Albo nie, bo mam przyjaciół, którzy nie lubią cynamonu, a uwielbiają szarlotkę. Jabłka dopiekają się już w cieście. Wierzch ciasta jest przyrumieniony i… Czytaj dalej »