Zdecydowanie jest to oszczędna wersja baby drożdżowej, stąd moja nazwa, która nasunęła mi się po lekturze książki Gabrieli Augustynowicz „150 przepisów z prawosławnej kuchni klasztornej”. Podane niżej składniki mieszamy, wyrabiamy i zostawiamy na noc do wyrośnięcia. Następnego dnia ciasto jeszcze raz wyrabiamy, wkładamy do form. Zostawiamy do wyrośnięcia, a przed włożeniem do pieca, smarujemy jajkiem. Pieczemy ok. 40 minut w 180 st. C.
1 kg mąki pszennej; 1,5 szklanki mleka lub wody; 5 dag drożdży, 3 jajka; o,5 kostki masła; 10 dag masła; 10 dag rodzynek; skórka pomarańczowa, cynamon i kardamon.